Artyści w odruchu niezgody na rzeczywistość kompresują w swoich pracach całe zło tego świata by następnie w galerii sztuki zderzyć z nim widza, by obarczyć go za nie odpowiedzialnością. W tym samym czasie inni wiedząc czego publiczność oczekuje, multiplikują przedstawienia zła. A jeszcze inni w zaciszu pracowni w myśl zasady „moja chata z kraja” robią swoje po swojemu. kontrapunkt
Godzina Szumu #146 Paweł Michna
-
Karolina Plinta; postprodukcja: Izabela Smelczyńska; Historia getta
łódzkiego jest słabo pamiętana, tymczasem to jedna z ciekawszych, i pewnie
najmroczniej...
18 godzin temu
1 komentarz:
niektórzy używają do tego tłuszczu z człowieka, że niby to podejście ekonomiczne, inni bo skoro człowiek go produkuje i odsysa, to logiczne :]
Prześlij komentarz