Interpretacje.

Na ten apel - pisany na przekór przedwczesnej wiośnie i jej fałszywym obietnicom rozkwitu - trzeba będzie jeszcze trochę poczekać. Cierpliwości jednak... Idź na wojnę

6 komentarzy:

Jazon pisze...

Autor tego stwierdzenia mieszka w Polsce. To ciekawe. Pierwsze ocieplenie w kwietniu traktować jak przedwczesną wiosnę. Hm...
Wiosna jest przedwczesna, jeśli się zapadło w głęboki zimowy sen i teraz brakuje czasu na wiosenne porządki. No, ale może autor ironizuje?

Ps. Doświadczenie ogrodnika podpowiada mi, że obietnice rozkwitu nie są fałszywe. Za chwilę wszystko wybuchnie. Ale zgadzam się to zdanie ładnie brzmi. Polonistka dałaby mi szóstkę. Nie mogę się powstrzymać od ponownego zacytowania najlepszego fragmentu:
"na przekór przedwczesnej wiośnie i jej fałszywym obietnicom rozkwitu".
Brawo, brawo Panie Tomku!

Tomasz Kozak pisze...

"Wiosna jest przedwczesna, jeśli się zapadło w głęboki zimowy sen i teraz brakuje czasu na wiosenne porządki".

Hmm... wiosna może być także przedwczesna z powodu globalnego ocieplenia (nota bene na samą myśl o polskim lipnym lecie po gruszą ciarki mnie przechodzą)...

Pozdrawiam

Jazon pisze...

Oczywiście, ale rzecz w tym, że po raz kolejny mamy późną wiosnę.
A globalne ocieplenie to mit.
:)

Tomasz Kozak pisze...

Chyba jednak nie mit. Proszę sprawdzić, co dzieje się choćby z lodowcem Wilkinsa - rozmarza...

Podejrzewam, że raczej nie w wyniku ochłodzenia ;-)

[b] pisze...

ale
"Mijający rok jest najchłodniejszym w tym stuleciu - ogłosiła Światowa Organizacja Meteorologiczna."
:)
Tak wiem:
"...2008 i tak plasuje się wśród najcieplejszych w dziejach lat"
http://wyborcza.pl/1,75476,6092450,Rok_2008__najchlodniejszy_z_najcieplejszych.html?skad=rss
;(

Jazon pisze...

u mnie już strzeliło kwiecie,
jest jak w lecie.
Wesołych Świąt!

TU I TAM

NOTOWANIA